Tytu³: RC P³ock :: DH94 Moth Minor 1:4 - F4C
Dodane przez SlavikS dnia 11.09.2015 22:54
#1
Po ostatnich zawodach makiet zakie³kowa³ mi w g³owie pomys³ zbudowania modelu do startu w kategorii F4C. Niby modele, które mam kwalifikuj± siê do startu w tej kategorii ju¿ teraz, ale wygl±daj± jako¶ mikro przy modelach, które przywo¿± zawodnicy :) Podstaw± do budowy jest dobry plan, a taki raczej nie trafia siê za darmo, wiêc przejrza³em dostêpne plany uznanych projektantów. Jest du¿o dobrych planów samolotów my¶liwskich z okresu WWII, ale na to stanowczo za wcze¶nie. Zastanawia³em siê nad Chipmunkiem T10, ale finalnie postanowi³em postawiæ na sprawdzony projekt J. Batesa i zrobiæ kolejnego, wiêkszego Motha. Po do¶wiadczeniach z wersj± 1:5 mogê stwierdziæ, ¿e model lata rewelacyjnie, wiêc nie bêdzie niespodzianek, bêdzie du¿y, a jednocze¶nie do¶æ lekki co pozwoli zastosowaæ relatywnie ma³y silnik, który nie zrujnuje mnie finansowo.
Parametry modelu:
Skala 1:4
Rozpiêto¶æ 2,8m
D³ugo¶æ 1,8 m
Waga 7-8 kg
Napêd 4-o suw Saito FA150B - 25 cm3
Malowanie
Tym razem Moth nie bêdzie ¿ó³ty :) Egzemplarz ze zdjêcia stacjonuje na brytyjskim lotnisku Shobdon. Mo¿e ten schemat malowania nie jest zbyt rewelacyjny, ale uda³o mi siê nawi±zaæ kontakt z w³a¶cicielem tego egzemplarza - Davidem Edwardsem. David okaza³ siê bardzo uczynnym cz³owiekiem i obieca³ mi pomoc w realizacji projektu w postaci fotek orygina³u. Takie ¼ród³o informacji to skarb, wiêc bêdê siê go trzyma³.
Tym razem zaszala³em i razem z planem zamówi³em zestaw elementów konstrukcyjnych ciêtych laserem - paczka jedzie z US. Zamówi³em te¿ silnik - znalaz³em w dobrej, promocyjnej cenie.
Dodane przez Andy dnia 12.09.2015 09:43
#2
Wowww, no to ju¿ masz wiernego czytelnika i obserwatora tematu - ::
Fakt, nawi±zanie kontaktu z takim entuzjast± jak David Edwards, a tym bardziej uczynnym, jest bezcenne.
Edytowane przez Andy dnia 12.09.2015 20:52
Dodane przez robloz dnia 12.09.2015 10:58
#3
zrobiæ kolejnego, wiêkszego Motha
Znowu, to ju¿ by³o!!! ;)
A na powa¿nie, siadam na widowni :: . Ja jeszcze siê zastanawiam co bêdzie na warsztacie.
Dodane przez SlavikS dnia 12.09.2015 11:31
#4
Te¿ siê bi³em z my¶lami - znowu Moth? To trochê nudne. Przewa¿y³ jednak g³os rozs±dku. Konstrukcja jest mi dobrze znana, wiem, ¿e lata dobrze, a na zawodach to podstawa - ka¿dy inny model to niewiadoma. Model w tej skali to ju¿ nie ma³e wydatki, wiêc zrobiæ co¶ co lataæ nie bêdzie albo bêdzie trudne do ogarniêcia jest raczej bez sensu. Wzi±³em pod uwagê moje umiejêtno¶ci pilota¿owe i dostêpno¶æ dokumentacji. Jest sporo zdjêæ tego egzemplarza w sieci. Kupi³em sobie te¿ pakiet zdjêæ szczegó³ów z Modellers reference - drobne pieni±dze, wiêc warto bo takich fotek w sieci nie ma. Dodatkowy atut to chêtny do pomocy w³a¶ciciel. Nie zdarza siê to czêsto - próbowa³em w przypadku Klemma - pisa³em tu i ówdzie i takiej pomocy nikt mi nie zaoferowa³, a w tym przypadku mam szansê dobrze model udokumentowaæ. Dodatkowo przy tych rozmiarach model nie jest ciê¿ki, wiêc i nie muszê pakowaæ silnika 50 cm3 co przek³ada siê na zu¿ycie paliwa :)
Decyzja zapad³a - odwrotu nie ma.
Dodane przez SlavikS dnia 27.09.2015 14:43
#5
Powoli zaczynaj± zje¿d¿aæ elementy do budowy. W pi±tek odebra³em przesy³kê od Boba Holmana z planami i elementami konstrukcyjnymi.
Jako¶æ elementów i materia³ów, z których zosta³y wyciête jest bardzo dobra.
Wcze¶niej dojecha³ te¿ silnik, który nie omieszka³em przymierzyæ do planów - pasuje idealnie.
Teraz studiujê uwa¿nie plany i obliczam ilo¶ci materia³ów, które muszê zamówiæ ¿eby zacz±æ budowê.
Zamawiam materia³, kserujê plany i biorê siê za robotê :)
Dodane przez Andy dnia 28.09.2015 07:48
#6
No czekamy, czekamy - B)
Tylko jak tak d³u¿ej bêdzie stacjonowa³o to "Weso³e ciasteczko" na pasie modelarskim, to nie bêdzie gdzie lataæ - :|
Dodane przez Radek Oleksy dnia 17.10.2015 14:35
#7
S³uszna decyzja co do wielko¶ci !!!
Pamiêtaj tylko o korygowaniu planów "pod zdjêcia " bo to zdjêcia decyduj± o ocenie , a plany zawieraj± zawsze sporo b³êdów.
Radek
Dodane przez SlavikS dnia 18.10.2015 13:51
#8
Radek,
Bardzo siê cieszê, ¿e zajrza³e¶ na nasze forum i mój w±tek z budowy. Twoje cenne rady na pewno nam wszystkim siê przydadz±. Spróbujê tego modelu nie spartoliæ ;) Zeskanowa³em plan i mam zamiar na³o¿yæ go na zdjêcia orygina³u ¿eby porównaæ kszta³ty - w szczególno¶ci widok z boku i kszta³t statecznika pionowego. Reszta widoków raczej jest nie do uchwycenia na zdjêciach, wiêc i trudna do porównania. Z podk³adów ze zdjêæ wrysujê te¿ w CAD'zie na plan oznaczenia. Robi³em tak w przypadku budowy Klemma i jestem pewien, ¿e mam oznaczenia w odpowiedniej wielko¶ci i dok³adnie w odpowiednim miejscu, ale do tego etapu jeszcze chwilka.
Tymczasem dojecha³ materia³ do budowy, skopiowa³em i poci±³em plan i kupi³em p³ytê gipsowo-kartonow± na szablony stateczników i deski monta¿owe - moja sklejkowa deska, która do tej pory wystarcza³a okaza³a siê stanowczo zbyt ma³a na model w tej skali. Patent Roberta z gipso-kartonem sprawdza siê bardzo dobrze. Pogoda za oknem typowo warsztatowa, wiêc wzi±³em siê za budowê kad³uba. Jak ma siê wyciête elementy to budowa idzie sprawnie.
Na dzi¶ tyle.
Dodane przez Radek Oleksy dnia 18.10.2015 15:54
#9
Dok³adnie , tak siê ostatnio robi, czyli nak³ada plany na zdjêcia, ale z praktyki wiem, ¿e podczas budowy warto porównywaæ model ze zdjêciami, ale ... model musi byæ w odleg³o¶ci 5m !!! czyli tak jak na ocenie. Czasami jest to trudne do realizacji (pomieszczenie), ale wart takie "oglêdziny przeprowadzaæ, bo obrysy to nie wszystko ... miejsca zaklinowania p³atów, usterzenia, kabiny , maska, wêz³y podwozia, to bardzo czêsto jest na planach zmienione. Dopiero oglêdziny modelu (mo¿e byæ nawet bez pokrycia pokazuj± te b³êdy. Je¿eli zdjêcia nie s± prostopad³e, to po prostu ustawiamy model tak jak na zdjêciu i porównujemy.
Ale najwa¿niejsze, ¿e jeszcze jedna du¿a i ³adna makiet , bêdzie cieszyæ nasze oczy na zawodach :)
Czekam z niecierpliwo¶ci± na ci±g dalszy :)
Radek
Edytowane przez Radek Oleksy dnia 18.10.2015 15:55
Dodane przez SlavikS dnia 22.10.2015 23:41
#10
Prac przy kad³ubie ci±g dalszy. Doklei³em wrêgi górnej czê¶ci kad³uba, sklei³em 3 formatki balsowe 2,5 mm w jedn± du¿± deskê i z tego doci±³em poszycie górnej czê¶ci kad³uba wykorzystuj±c wcze¶niej dopasowany szablon z kartonu. Nastêpnie nas±czy³em balsê p³ynem do mycia okien z amoniakiem, na³o¿y³em na wrêgi, opasa³em ta¶m± malarsk± i zostawi³em do wyschniêcia. Dzi¶ zdj±³em ta¶my - formatki doskonale zapamiêta³y kszta³t, wiêc nie zosta³o nic innego jak wkleiæ je na swoje miejsce. Na razie przykry³em ty³. Przód przykryjê po zamontowaniu zbiornika.
Na ¿ywicê wklei³em ¶wierkowe æwieræwa³ki do wzmocnienia po³±czenia wrêgi silnikowej z kad³ubem. Firewall dosta³ wzmocnienie z laminatu i dodatkowej warstwy sklejki 3 mm.
Nied³ugo przyjdzie czas na stateczniki, a ja ca³y czas kombinujê jak zrobiæ ¿eby przynajmniej statecznik poziomy by³ demontowalny. W±ski ty³ i niski profil statecznika wyklucza zainstalowanie serwa wysoko¶ci zintegrowanego ze statecznikiem. Mo¿e kto¶ gdzie¶ natkn±³ siê na sprawdzone rozwi±zanie tego zagadnienia?
Dodane przez robloz dnia 23.10.2015 01:24
#11
Mam dwie fotki z innego forum
mo¿e siê przyda.
Edytowane przez robloz dnia 23.10.2015 01:25
Dodane przez SlavikS dnia 23.10.2015 14:18
#12
Dziêki, jest jaki¶ punkt zaczepienia :)
Dzi¶ pobawi³em siê grafik±. Na³o¿y³em plan na fotkê z boku.
Pierwszy widok to czyste zdjêcie do porównania - odbicie lustrzane bo lecia³ niezgodnie z orientacj± planu ;)
Drugi widok to plan na wierzchu, trzeci widok odwrotnie - plan pod spodem.
Poni¿ej wynik i ujawnione ró¿nice plan/fotka.
Wnioski:
1) Kszta³t kad³uba OK - na obu widokach nak³adaj± siê 1:1
2) Widaæ ró¿nice w podciêciach kabin, druga kabina na planie przesuniêta za daleko do ty³u
3) Najwiêksz± ró¿nicê widaæ na stateczniku pionowym - statecznik na planie ma stanowczo za ma³± p³etwê. Do poprawienia te¿ przednia czê¶æ statecznika zgodnie z widokiem na zdjêciu.
4) Podwozie g³ówne cofniête w stosunku do zdjêcia
5) Kó³ko ogonowe za bardzo do przodu.
Dodane przez Andy dnia 24.10.2015 11:44
#13
Dobrze, ¿e jeszcze nie wzi±³e¶ siê za stateczniki. B)
Dodane przez India dnia 24.10.2015 12:07
#14
We¼ poprawkê na to, ¿e zdjêcie jest lekko od ty³u i z boku ( widoczne i przesuniête obie golenie podwozia). To zmienia obrys ogona i widok wciêæ kabin.
Podwozie ogon zawsze w modelu bêdzie wiêksze.
Dodane przez SlavikS dnia 26.10.2015 10:25
#15
Faktycznie perspektywa bywa z³udna. Wzi±³em na tapetê jeszcze jedno zdjêcie i tu wygl±da to lepiej. Nadal widaæ potrzebê lekkiej korekty kszta³tu statecznika i podciêæ kabiny, ale nie s± to tak drastyczne ró¿nice jak na pierwszej fotce.
I kolejne porównanie - to zdjêcie jest prawie idealnie z boku
Ewidentnie widaæ, ¿e podciêcia kabin, kszta³t owiewek i ogon wymagaj± korekty. No nie chce byæ inaczej :)
Edytowane przez SlavikS dnia 26.10.2015 11:22
Dodane przez India dnia 26.10.2015 18:25
#16
Bardziej niepok±j±ce jest po³o¿enie goleni i kó³ podwozia g³ównego.
Reszta opiera siê na rzutach, a z metrów pewne rzeczy s± nie do wy³apania...
Wykroje mo¿e zmieniæ z³y przekrój góry w rejonie kabiny, plany s± czêsto ciut ;) u³atwianie i problem gotowy.
Dodane przez SlavikS dnia 31.10.2015 16:49
#17
Na warsztacie prawa po³ówka skrzyd³a.
Dodane przez robloz dnia 31.10.2015 18:38
#18
Widzê, ¿e "deska" monta¿owa siê sprawdza. Ja walczê ze statecznikiem poziomym.
Dodane przez Radek Oleksy dnia 06.11.2015 14:10
#19
No w³a¶nie o to chodzi - ¶wietne na³o¿enie rysunku na zdjêcia !!! i od razu widaæ co jest ¼le . Poprawiæ i 10 -tki za rzuty siê posypi± :)
Edytowane przez Radek Oleksy dnia 06.11.2015 14:12
Dodane przez SlavikS dnia 12.11.2015 17:25
#20
Poma³u mêczê skrzyde³ko dodaj±c kolejne elementy. Góra praktycznie gotowa.
Dó³ przykryjê po spasowaniu obu po³ówek z centrop³atem. Jeszcze siê zastanawiam jak zrobiæ podzia³ skrzyd³a - czy tak jak na planie - centrop³at ca³y + skrzyd³a, czy tak jak zrobi³em w poprzednim Mothu - skrzyd³o na 2 czê¶ci ³±czone w po³owie centrop³ata. Na tê chwilê sk³aniam siê do pierwszego rozwi±zania.
Wykombinowa³em te¿ mocowanie serwa lotek - wyci±³em z aluminiowego k±townika, który bêdzie przykrêcany do sklejkowych pod³u¿nic.
Teraz trzeba obci±æ i dokoñczyæ konstrukcjê lotki, a potem braæ siê za drug± po³ówkê.
Dodane przez SlavikS dnia 13.11.2015 22:30
#21
Dokoñczy³em konstrukcjê lotki i powalczy³em z jej mechanik± - spasowa³em zawiasy i napêd. By³o trochê zabawy z dobieraniem kszta³tu popychacza i d³ugo¶ci ramienia serwa ¿eby uzyskaæ wymagane wychylenia.
Dodane przez Andy dnia 14.11.2015 09:35
#22
No jak chcia³e¶ ukryæ ca³y mechanizm napêdu lotki w konstrukcji, to trzeba by³o siê pobawiæ - ale wysz³o bardzo ³adnie i przemy¶lanie - podobnie jak napêd klap w moim Beechcrafcie Bonanza ::
Edytowane przez Andy dnia 14.11.2015 09:35
Dodane przez SlavikS dnia 22.09.2016 21:07
#23
Sezon powoli siê koñczy, wiêc czas wróciæ do tematu :)
Porównanie fotek ze zdjêciem i ostatnie zawody we W³oc³awku (oceny sêdziów) potwierdzi³y konieczno¶æ korekty kszta³tu statecznika pionowego. Metod± wycinankow± z obliczaniem proporcji wysz³o mi, ¿e trzeba do³o¿yæ 2 cm do p³etwy ogona.
Skorygowany szablon wyci±³em z p³yty gipsowo-kartonowej, a na nim wylaminowa³em ramê statecznika z 5 warstw balsy 1,5 mm
Po wyschniêciu kleju doszlifowa³em balsê do grubo¶ci p³yty i tym sposobem mam ³adn±, równ± i mocn± ramkê statecznika.
Dzi¶, identyczn± metod±, wylaminowa³em ramkê statecznika poziomego.
Dodane przez SlavikS dnia 09.10.2016 15:39
#24
Wype³ni³em ramki stateczników, powycina³em, poszlifowa³em, po³±czy³em po³ówki steru wysoko¶ci (listwa sosnowa wzmocniona stalowym drutem wygiêtym w literê U).
Teraz kombinujê mechanizm napêdu steru wysoko¶ci, którego pierwszy element ju¿ widaæ na ostatniej fotce.
Dodane przez robloz dnia 15.10.2016 15:14
#25
O jakiej pojemno¶ci bêdzie zbiornik?
Dodane przez SlavikS dnia 16.10.2016 14:18
#26
550 cm3
Dodane przez SlavikS dnia 17.10.2016 21:02
#27
Roz³±czalny napêd steru wysoko¶ci zrobiony. Jak to dzia³a widaæ na obrazkach :)
Edytowane przez SlavikS dnia 17.10.2016 22:50
Dodane przez robloz dnia 17.10.2016 21:11
#28
Oj chyba wysoko¶ci. ;)
Dodane przez SlavikS dnia 17.10.2016 22:54
#29
No pewnie, ¿e wysoko¶ci - ju¿ poprawi³em :)
To chyba przez to, ¿e teraz intensywnie my¶lê jak do tego ogona najsensowniej do³o¿yæ ster kierunku, który te¿ musi byæ demontowalny i dodatkowo musi napêdzaæ kó³ko ogonowe, które chcia³bym jednak na sta³e przymocowaæ do kad³uba.
Dodane przez AQUARIUS dnia 18.10.2016 08:32
#30
To taka atrapa czy docelowy napêd? Nie znam siê na makietach, ale przy tej skali napêd tak du¿ego steru z rurek plastikowych i klocków sosnowych to chyba trochê ryzykowne? I to siê wszystko przesuwa w balsowych klockach?:o
Nie lepiej to porz±dnie polutowaæ z blaszek i rurek mosiê¿nych?
Dodane przez SlavikS dnia 18.10.2016 20:15
#31
Spokojnie, to mo¿e na pierwszy rzut oka wygl±da s³abo, ale to nie jakie¶ byle jakie plastikowe rurki tylko normalny regularny i mocny bowden. W klockach balsowych zaklinowana jest zewnêtrzna czê¶æ bowdena, która jest nieruchoma - nic siê w nich nie przesuwa. Sam mechanizm zrobiony jest z laminatu, a te kawa³ki sosny robi± za dystans - bowden jest zaklinowany w laminacie metalow± zawleczk±. Zanim to zamontowa³em próbowa³em tê konstrukcjê rozerwaæ - w rêkach mi siê nie uda³o, a raczej serwo tyle si³y co ja w³o¿y³em w tê próbê z siebie nie wygeneruje :) Trzeba pamiêtaæ, ¿e ogon trzeba robiæ lekko ¿eby pó¼niej nie dowa¿aæ dzioba - d¼wignia robi swoje i ka¿dy gram na ogonie przek³ada siê na 2 gramy na nosie.
Dodane przez AQUARIUS dnia 19.10.2016 08:10
#32
No to kamieñ z serca:). Chocia¿ ja tam jestem za rowi±zaniami kombatowymi, blacha i lutowanie albo wêgiel i owijanie mocn± nici± na klej.
Dodane przez SlavikS dnia 28.10.2016 23:59
#33
W dzisiejszym odcinku rezultat mojej kilkudniowej walki z konstrukcj± ogona :)
Jak ju¿ sygnalizowa³em wcze¶niej, ze wzglêdu na rozmiary modelu, chcia³bym móc w miarê prosto demontowaæ ogon do transportu. Wcze¶niej wykombinowa³em napêd steru wysoko¶ci i my¶la³em nad rozwi±zaniem konstrukcyjnym mocowania statecznika poziomego, pionowego i napêdu kó³ka ogonowego. Finalnie zrobi³em to tak jak na poni¿szych zdjêciach.
Mocowanie statecznika pionowego i o¶ki napêdu kó³ka ogonowego opar³em na trzech kawa³kach laminatu wklejonych jak na zdjêciu ni¿ej.
Bli¿ej kad³uba wklei³em na ¿ywicê na przelot rurkê wêglow±, w któr± wchodzi prêt wêglowy wklejony do postumentu statecznika pionowego (na zdjêciu postument w pozycji wysuniêtej). Po dosuniêciu postumentu do kad³uba bêdzie on mocowany za pomoc± ³±cznika, którego konstrukcjê widaæ na zdjêciu ni¿ej - wklejony na ¿ywicê do kad³uba.
Kszta³t ³±cznika jest wziêty ze zdjêæ orygina³u (statecznik pionowy jest skrêcany ze statecznikiem wysoko¶ci), wiêc przy okazji bêdzie makietowy szczegó³. W otwory wchodz± 2 ¶ruby stalowe M3, a przelotowe otwory w stateczniku wzmocni³em rurk± wêglow± klejon± na CA (nie widaæ jeszcze tego na zdjêciu). Postument wchodzi dodatkowo w otwór w stateczniku poziomym, wiêc robi siê stabilna konstrukcja.
Na kolejnych dwóch zdjêciach konstrukcja napêdu kó³ka ogonowego. Do napêdu kó³ka zastosowa³em klucz imbusowy do ¶rub M3. W stateczniku pionowym porusza siê swobodnie we wklejonej rurce wêglowej.
W laminacie wywierci³em otwory o ¶rednicy rurki wêglowej - przechodzi na przelot i jest ruchoma. Od góry widaæ tulejkê. Wewnêtrzna ¶rednica tulejki pasuje idealnie do ¶rednicy zewnêtrznej rurki wêglowej - jest na ni± na³o¿ona. Z kolei w wewnêtrzn± ¶rednicê rurki pasuje idealnie ¶ruba M3 z ³bem imbusowym. £eb ¶ruby po lekkim doszlifowaniu ¶rednicy zewnêtrznej wchodzi do tulejki. Po nasuniêciu steru wysoko¶ci klucz imbusowy wchodzi w tulejkê i ³eb ¶ruby imbusowej. Poniewa¿ g³êboko¶æ, na który wchodzi imbus w ³eb ¶ruby jest bardzo ma³a, ¿eby unikn±æ ryzyka rozprzêgniêcia siê napêdu, na górze tulejki wklei³em odciêty ³eb ¶ruby imbusowej -oczywi¶cie trzeba go odci±æ tak ¿eby przeszed³ przez niego imbus. Teraz imbus trzymany jest w dwóch miejscach - na górze i dole tulejki. Pod laminatem wklei³em pier¶cienie oporowe ¿eby o¶ kó³ka ogonowego siê nie wysuwa³a.
Kó³ko ogonowe bêdzie powieszone na stalowym drucie o ¶rednicy 3 mm, który wklejê na ¿ywicê w rurkê wêglow± napêdzan± mechanizmem, który opisa³em.
Mocowanie statecznika poziomego - trzy ¶ruby poliamidowe M4.
Dojd± jeszcze zastrza³y, dodatkowo trzyma od góry postument statecznika pionowego, wiêc spokojnie wystarcz±.
Tak wygl±da z³o¿ony ogonek:
A tu obrazek, który pomo¿e wyja¶niæ dlaczego chcê to rozbieraæ - drzwi 80 cm ;)
Dodane przez robloz dnia 29.10.2016 08:29
#34
Czy ten pionowy prêt (mocowanie st. pionowego) nie powinien byæ te¿ blokowany?
Rozmiary modelu robi± wra¿enie. Przyczepkê do transportu te¿ ju¿ zacz±³e¶ robiæ? ;)
Edytowane przez robloz dnia 30.10.2016 09:34
Dodane przez SlavikS dnia 11.12.2016 15:13
#35
Trochê ma³o czasu na warsztat, ale powoli do przodu :)
Zrobi³em mocowanie serw wysoko¶ci i steru kierunku. Wklei³em bowden statecznika poziomego i prowadnice linek napêdu pull-pull statecznika pionowego. Zostaje wkleiæ mocowanie zastrza³ów statecznika poziomego i bêdê móg³ powoli zamykaæ tyln± czê¶æ kad³uba.
Na podstawie zdjêæ orygina³u zrobi³em goleñ i widelec tylnego podwozia i d¼wignie napêdu steru kierunku
Dodane przez krzysiek11 dnia 12.12.2016 21:49
#36
Piêkna praca a¿ mi³o siê to ogl±da :) i ciekawy samolot
S³awku co do bowdena na sterze wysoko¶ci to jeszcze przemy¶l, z tego co widzê to prêt plastykowy w nim cienki drucik ja w swoim trenerku o po³owê mniejszym mia³em zamontowane podobne bowdeny oddzielnie na ka¿d± lotkê w wysoko¶ci i po paru lotach jeden pêk³ :|fakt by³y to 2mm w ¶rodku niby nic nie powinno siê staæ a jednak!!:@wymieni³em na prêty alu 1,7 mm takie do spawania i na razie jest ok
Wszyscy pewnie z niecierpliwo¶ci± czekamy na dalsze postêpy i zdjêcia B)
Edytowane przez krzysiek11 dnia 12.12.2016 21:52
Dodane przez AQUARIUS dnia 13.12.2016 21:14
#37
Ju¿ mu to pisa³em, ale nie s³ucha:@
S³awek rozumiem, ¿e te w±t³e sztukowane beleczki do których s± "przymocowane" te mocne serwa napêdzaj±ce te ogromne stery w tym kilkunastokilogramowym modelu to tylko taka fastryga na szybko, do ustalenia d³ugo¶ci bowdenów. Bo je¶li to docelowe to trochê mi ze strachu skóra cierpnie:o Ja bym to zrobi³ po kombatowemu- gniazda na serwa wyciête w porz±dnej sklejkowej pó³ce przyklejonej do jakich¶ istotnych elementów jak najwiêksz± powierzchni± styku, lub do burt, ale w tym przypadku podklejone miejsca styku listewkami.
Panowie wielkie i ³adne te makiety robicie, ale niektóre rozwi±zania s± dla mnie cokolwiek ryzykowne...
Dodane przez SlavikS dnia 17.12.2016 15:06
#38
AQUARIUS napisa³/a:
S³awek rozumiem, ¿e te w±t³e sztukowane beleczki do których s± "przymocowane" te mocne serwa napêdzaj±ce te ogromne stery w tym kilkunastokilogramowym modelu to tylko taka fastryga na szybko, do ustalenia d³ugo¶ci bowdenów. Bo je¶li to docelowe to trochê mi ze strachu skóra cierpnie ...
Nie, to nie fastryga :) Mo¿e na fotce tego nie by³o wyra¼nie widaæ, ale 1) to nie takie sobie w±t³e beleczki, 2) nie wszystkie s± klejone do czo³a - górna przechodzi na przelot kad³uba i przyklejona jest do sosnowej pod³u¿nicy, 3) serwo sztywno wchodzi pomiêdzy belki - wkrêty s± tylko po to ¿eby serwa siê nie przesuwa³y - bez wkrêtów nie bujaj± siê na boki i góra dó³, 4) model nie bêdzie kilkunastokilogramowy (liczê na miêdzy 7-8 kg)
Co do bowdena - bowden jest fabrycznie zaciskany i niez³ej jako¶ci. Kupi³em je od Marka ze Schronu jak siê wyprzedawa³ i tak sobie le¿a³y bo do mniejszych konstrukcji wydawa³y mi siê zbyt masywne - drut 1 mm, wewnêtrzne tworzywo (chyba teflon) 3 mm, ¶rednica zewnêtrzna 4 mm, zakoñczony gwintem 3 mm. Zrobi³em sobie próby na testerze serw i ¶miem twierdziæ, ¿e prêdzej po³amie siê ster wysoko¶ci ni¿ pu¶ci ten bowden albo mocowanie serw. Niestety nie mogê poprowadziæ sztywnego popychacza np z rurki wêglowej.
Edytowane przez SlavikS dnia 17.12.2016 15:07
Dodane przez AQUARIUS dnia 17.12.2016 15:19
#39
Trzecie zdjêcie trochê mnie uspokoi³o.:)
Dodane przez SlavikS dnia 28.02.2017 23:29
#40
Trochê informacji z mojego warsztatu :)
Zamkn±³em kratownice kad³uba bals± 1,5 mm, oklei³em i wyprofilowa³em ty³ kad³uba pod statecznikiem poziomym. Zrobi³em konstrukcjê i pokrycie czê¶ci kad³uba z kabin± - balsa 2. Muszê jeszcze pokombinowaæ z maskowaniem ³±czenia tego elementu z pozosta³± czê¶ci± kad³uba bo w oryginale takiej linii podzia³owej nie widaæ. Przed wyciêciem otworów pod kabiny planujê to zalaminowaæ ¿eby nie zgubiæ kszta³tu i wzmocniæ krawêdzie podciêæ.
Na podk³adzie ze zdjêcia w cadzie obrysowa³em kszta³t podciêæ kabiny i nanios³em na plan - korekta to czerwona linia.
Musia³em przesun±æ wrêgê F4A.
¯eby trochê oderwaæ siê od stolarki pobawi³em siê w oklejanie stateczników. Kilkana¶cie godzin na warsztacie w oparach nitro i gotowe :) Okleja³em oczywi¶cie Koverallem na nitrocellon. Potem impregnacja tkaniny - 2 warstwy nitrocellonu ¿eby zamkn±æ pory materia³u. Na koniec lekki szlif g±bk± ¶ciern± dla lakierników gradacji 800. Z Koverallem pracuje siê rewelacyjnie - daje równ±, ³adnie naci±gniêt± powierzchniê.
Jak ju¿ oklei³em to nasz³o mnie na dodanie szczegó³ów makietowych. Obejrza³em dok³adnie zdjêcia - efekt do uzyskania:
Widaæ, ¿e po obu stronach statecznika sznurowanie wygl±da inaczej.
No i mój sposób na uzyskanie podobnego efektu - opiszê szczegó³owo, mo¿e siê komu¶ przyda:
Odleg³o¶ci miêdzy szwami dla modelu w skali 1:4 to ok. 1 cm. Linie w takim rozstawie naniesione s± na macie do ciêcia. Je¿eli kto¶ potrzebuje inny rozstaw najpro¶ciej jest zrobiæ sobie dodatkowy podk³ad z kartki papieru z liniami w odpowiednich odleg³o¶ciach.
Na matê do ciêcia uk³adam kawa³ek ta¶my dwustronnej - nie odrywam papieru od spodu ta¶my. Ta¶mê mocujê na obu koñcach ta¶m± malarsk±. Wzd³u¿ linii narysowanych na macie naklejam na ta¶mê kawa³ki sznurka. Wydaje mi siê, ¿e lepsza by³aby ¿y³ka o odpowiedniej ¶rednicy bo po przyciêciu sznurek potrafi siê rozwarstwiaæ - sprawdzê to przy nastêpnej okazji.
Teraz metalowa sztywna linijka i nó¿ kr±¿kowy - koniecznie! - i kroimy paseczki o szeroko¶ci ok 3 mm. Ja krojê jeden, odlepiam od ta¶my i naklejam na statecznik. Potem krojê nastêpny ¿eby przez przypadek naciête paski siê nie pozlepia³y.
Jako, ¿e po jednej stronie miêdzy szwami widaæ sznurek to do ta¶my, miêdzy szwy, przyklei³em dodatkowe kawa³ki sznurka. Po drugiej stronie naklejona ta¶ma tylko ze szwami.
Przed naklejeniem kolejnego kawa³ka ta¶my dwustronnej ze szwami warto zabezpieczyæ ju¿ naklejony kawa³ek tkanin± na szew. I tu mój wynalazek :) Ta¶my w oryginale s± z±bkowane. Zastanawia³em siê d³ugo jak to zrobiæ. Wycinanie z±bkowanych tasiemek nie bardzo mi siê u¶miecha³o wiêc zatrudni³em wujka Googla i znalaz³em co¶ co moim zdaniem znakomicie imituje te ta¶my. Jest to wyrób medyczny - przylepiec ze
sztucznego jedwabiu Omnisilk firmy Hartmann. Koverall to te¿ sztuczny jedwab, wiêc te dwa materia³y idealnie do siebie pasuj±.
Przylepiec produkowany jest w 3 szeroko¶ciach 1,25 cm, 2,5 cm i 5 cm. Szeroko¶æ 1,25 cm idealnie pasuje na szwy, 2,5 cm pasuje do oklejania brzegów. Na rolce jest 5 metrów tasiemki, a rolka kosztuje 2,9 z³ :)
Przylepiec jest pokryty klejem - nie jest zbyt mocny, mo¿na spokojnie oderwaæ od Koveralla i skorygowaæ po³o¿enie jak potrzeba.
Naklejone przylepce pokry³em warstw± nitrocellonu.
Kolejny element makietowy to okr±g³e elementy podobne do podk³adek na jednej stronie statecznika. Zrobi³em je z kartonu z jakiego¶ opakowania za pomoc± zestawu narzêdzi jak na zdjêciu.
Wycinaki zrobi³em na szybko z rurek odzyskanych z anteny teleskopowej - to dobre ¼ród³o rurek o ka¿dej ¶rednicy. Wybra³em sobie rurki o odpowiednich ¶rednicach, obci±³em, zaostrzy³em brzegi pilnikiem i z pomoc± m³otka na podk³adzie z maty do wycinania wyt³oczy³em potrzebne elementy, które wklei³em nastêpnie na nitrocellon w miejscach, które widaæ by³o na zdjêciach.
Statecznik pionowy praktycznie gotowy do malowania. Na zdjêciu wszystkiego wyra¼nie nie widaæ, ale w realu efekt jest niez³y. My¶lê, ¿e po pry¶niêciu podk³adem wszystko ³adnie siê poodznacza.
Teraz na tapecie mam statecznik poziomy i puki co wychodzi tak:
Dodane przez robloz dnia 01.03.2017 07:50
#41
puki co wychodzi tak:
::::
Dodane przez lesiu7 dnia 01.03.2017 08:55
#42
Bardzo ³adnie to wygl±da.
Edytowane przez lesiu7 dnia 01.03.2017 09:09
Dodane przez krzysiek11 dnia 01.03.2017 18:10
#43
S£AWEK napisa³/a: Okleja³em oczywi¶cie Koverallem na nitrocellon. Potem impregnacja tkaniny - 2 warstwy nitrocellonu ¿eby zamkn±æ pory materia³u. Na koniec lekki szlif g±bk± ¶ciern± dla lakierników gradacji 800.
S³awku trzy pytania
po pierwsze czym impregnujesz koweralla
po drugie po dwóch warstwach masz g³adk± powierzchniê bez struktury tkaniny ??
a po trzecie czym zaimpregnowaæ balsê przed pokryciem ¿eby tak nie pi³a lakieru bo z tym mam problem
pozdrawiam modelik::::::
Edytowane przez krzysiek11 dnia 01.03.2017 18:14
Dodane przez balcerseb88 dnia 01.03.2017 22:04
#44
krzysiek11 napisa³/a:
[quote]S£AWEK napisa³/a: Okleja³em oczywi¶cie Koverallem na nitrocellon. Potem impregnacja tkaniny - 2 warstwy nitrocellonu ¿eby zamkn±æ pory materia³u. Na koniec lekki szlif g±bk± ¶ciern± dla lakierników gradacji 800.
S³awku taka moja dobra rada 2 warstwy nitrocellonu to zdecydowanie za ma³o zeby zamkn±æ pory przerabia³em to przy Citabrii
Czym malujesz ?? wa³kiem pistoletem pêdzlem ?? potem wszystko wyjdzie na lakierze a potem to juz za pó¼no
Zrób próbê na jakim¶ kawa³ku ewe pierwsze malowanie stery od do³u najmniej widoczne
Dodane przez SlavikS dnia 02.03.2017 07:26
#45
Te¿ przerabia³em to na Klemmie :) Ka¿da nie zasmarowana dziurka na tkaninie to koszmar przy lakierowaniu. Nitrocellon by³ do¶æ gêsty i wzrokowo nie widaæ ¿eby by³o co¶ dziurawe, ale na wszelki wypadek dam jeszcze jedn± warstewkê. Finalnie malujê natryskowo. Nitrocellon oczywi¶cie pêdzelkiem :)
Odpowiadaj±c Krzy¶kowi - wszystko robiê nitrocellonem. Nie bardzo rozumiem z czym masz problem. Jak to balsa pije lakier? Trochê napiæ siê musi bo inaczej pokrycie siê nie przyklei. Mo¿e za rzadko rozrabiasz miksturê? Co do struktury materia³u to nie zale¿y mi ¿eby na otwartych przestrzeniach (nie krytych bals±) j± ukrywaæ. Oryginalnie samolot te¿ by³ kryty tkanin± w tych miejscach i widok struktury jest naturalny, aczkolwiek po 2-3 warstwach nitro, podk³adzie, 2 warstwach lakieru i warstwie zabezpieczaj±cej lakier z tej struktury raczej nic nie zostanie. Tam gdzie ewidentnie nie chcê tej struktury stosujê dwusk³adnikowy samochodowy podk³ad wype³niaj±cy.
Dodane przez SlavikS dnia 27.04.2017 23:25
#46
Skoñczy³em szwy statecznika. Wszystko zasmarowane Nitrocellonem gotowe pod podk³ad malarski. Z efektu jestem bardziej ni¿ zadowolony :)
Popracowa³em te¿ nad kad³ubem. Wykombinowa³em maskowanie ³±czenia zdejmowanej czê¶ci kad³uba. Podfrezowa³em lekko balsê na pokryciu i na miejsce ³±czenia naklei³em pasek sklejki 0,4 mm. Podciêcie na garbie utwardzi³em klejem CA. Poszpachlowa³em i zalaminowa³em elementy tkanin± 110 g/m2 i ¿ywic± epoksydow± L285. Na wierzch rzuci³em tkaninê do delaminarzu, któr± po wyschniêciu ¿ywicy oczywi¶cie zerwa³em :) Tym sposobem pozby³em siê zbêdnej ¿ywicy i odpada mi sporo pracy ze szpachlowaniem i szlifowaniem - wysz³a fajna w miarê g³adka powierzchnia, któr± wystarczy lekko przeszlifowaæ i mo¿na ju¿ dawaæ podk³ad pod farbê.
Po zalaminowaniu powierzchnia znakomicie siê utwardzi³a i uodporni³a na wszelakie wgniotki. Efekt mi siê podoba, wiêc postanowi³em tak wykoñczyæ ca³± powierzchniê modelu (oczywi¶cie poza czê¶ciami otwartymi, na które idzie Koveral). Dam jedynie l¿ejsz± tkaninê - 80 g/m2. Na podstawie przerobionego planu wyci±³em kabiny.
Dzi¶ przyjecha³a dostawa z Havel Composites z tkanin± i ¿ywic±, wiêc bêdê siê bra³ za dokoñczenie laminowania kad³uba.
Dodane przez Andy dnia 05.05.2017 09:17
#47
No piknie Panie Kierowniku, piknie ::
Dodane przez SlavikS dnia 27.05.2018 20:37
#48
W wolnych chwilach co¶ tam grzebiê przy projekcie. Ze styroduru wyrze¼bi³em kopytko na maskê silnika i wylaminowa³em. Zrobi³em z laminatu te¿ trochê dodatków makietowych do maski, które finalnie bêdê pasowa³ pó¼niej.
Na miejscu jest ju¿ jednostka napêdowa ¿eby by³o do czego pasowaæ mocowanie i u³o¿enie maski.
Prowizorycznie wygl±da to tak:
Teraz bijê siê z my¶lami czy rozcinaæ ten laminat i robiæ otwieran± maskê czy zostawiæ w ca³o¶ci. Otwierana maska jest wygodna ze wzglêdów serwisowych, no i wygl±da te¿ bardziej makietowo, ale bêdê musia³ do niej zrobiæ dodatkow± konstrukcjê.
Muszê to przemy¶leæ :)
Zostaje mi te¿ wpasowanie t³umika pod maskê, co jak ju¿ widzê, banalne nie bêdzie bo silnik jest bardzo blisko firewall'a ale za to jest szansa wyj¶æ z wydechem w miejscu oryginalnej rury wydechowej.
Dodane przez Grifon dnia 19.03.2022 06:05
#49
S³awek co siê sta³o ze zdjêciami?