---

Miał być AT6, ale ktoś napisał że za mały :D , więc będzie trochę większy. Teksan czekał trochę czasu to nic mu się nie stanie.
Z silnikiem po Fly Baby , który zmienił właściciela.
Wybór padł na PT 19, ale w wersji Kanadyjskiej z zamkniętą kabiną jako PT26.



Rozpiętość 180bm waga - jak najmniejsza.
Trochę nietypowo jak dla siebie, budowa ruszyła od skrzydeł. Są trochę trudne w budowie bo z profilu dwuwypukłego przechodzą
w płasko wypukły ze zwichrzeniem ( może to będzie widać na fotce)





Nie wiem jeszcze czy skrzydło będzie w całości czy dzielone. Wolałbym dzielone jak w oryginale zaraz za podwoziem, ale podział akurat wpada w połowie klap.
Są tam już wprawdzie wklejone żeberka ze sklejki, ale muszę jakoś wymyśleć napęd podzielonych klap.

---

Fajny samolot i pewnie ten profil skrzydła, będzie dawał dużą nośność.::

---

::
Czyli skala 1:6, a im mniejsza tym gorzej ;)
Pilnuj wagi !!!! To musi Ci wyjść w granicach 4 kg. Jak zbliżysz się do 5kg to ten model to będzie latająca cegła - makietowo nie polatasz :)

---

Jak wyjdzie ponad 4kg to od razu do pieca.:D

Co do wagi to dobrze, że są dwie wersje. Z kabiną wyjdzie trochę ciężej .

---

To od razu kabina do pieca ;)

---

Ale bez kabiny zimno będzie:D

---

Raport bieżący:
W skrzydłach zamontowane lotki i wykonane wnęki na klapy, zmontowane i oszlifowane stateczniki oraz kadłub w 80 %.
Z ciekawości zebrałem to w całość, dołożyłem wyposażenie (silnik, serwa, zb. paliwa, podwozie i zasilanie) i umieściłem na wadze .



Wyszło 2000g. wygląda obiecująco :)