---

Witam, jako że mechanika do budowy tego pieknego modelu została wstępnie oblatana i wyregulowana postanowiłem dzisiaj zdemontować podwozie, łopaty i skrzynie tylnego wirnika aby wstępnie dopasować i zobaczyć jak dużo trzeba będzie podciąć, zmienić itp sprawy. Mechanikę napewno złożę spowrotem więc jak będą loty na hali to napewno Wam model pokażę zanim na dobre umieszczę go w makiecie.

Tak więc.

Agusta 109 to śmigłowiec podobno lekki, ale patrząc na rozmiary prawdziwego wcale taki lekki nie jest średnica wirnika 11m czyli podobnie jak w EC-135 naszego płockiego LPR,u. Śmigłowiec wielozadaniowy, produkcji włoskiej używany w służbach ratunkowych, policji, transporcie. Znaczna część kadłuba, belki ogonowej i stateczników produkowana była, ale chyba i jeszcze jest w Polsce w Świdniku. Napewno pamiętacie w 2009 roku wypadek tego śmigłowca w Warszawie na lotnisku Bemowo, jak obciął sobie belkę. To własnie maszyna ratownik 12.

Zawsze mi się podobała, chodz niekoniecznie w kolorach pogotowia, tak więc zakupiłem zestaw makietowy firmy Aligna w kolorach Amerykańskiej Straży Przybrzeżnej, (US. Coast Guard)


Pierwsza przymiarka, jak wiadomo buda firmy aligna pasuje do modeli aligna więc łatwo nie będzie wsadzić mechanikę innej firmy. Co prawda jestem leworęczny, ale dwóch lewych rąk nie mam więc będziemy dopasowywać.

Napewno trzeba będzie powiększyć wycięty otwór pod głowicę bo moja tarcza jest większa, popychacze i miksery inaczej wyglądają nież u konkurencji. dobra wiadomość że rama jest dość wysoka i racze od razu będzie mocowana do podłogi bez zbędnych podstaw. Następnie raczej napewno będę musiał dorobić półkę pod gyro i przenieść je do przodu, ale dobrze że jest miejsce. Nie wiem jak jeszcze wyjdzie sprawa z przednim serwem od podwozia, bo moja rama jest dłuższa niż aligna, najwyżej skrócimy półkę pod pakiet. Mam nadzieję że dam radę.



Poniżej oznaczyłem na żółto co będzie do podcięcia.


Narazie tyle.

---

Noooo, Panie Areczku - śliczna budka.

- jeżeli można coś podpowiedzieć - doskonale "szlifuje się" budki dremelkiem z walcem gumowym z papierkiem ściernym.


- z tym zdaniem trochę bym polemizował - nie masz pojęcia ile ja w Hughesie musiałem poszlifować, aby mechanika nie dotykała do budki - ;)

Trzymam kciuki, bo faktycznie zakres prac przy adaptacji modelu Kyosho do budki Aligna jest znaczny.

---

Witam, prace powolne ale trwają, miałem przestoje, bo byłem 4 dni w Szczyrku , no ale dzisiaj zamontowałem serwa, i popychacze do podwozia, sprawdzone ze spowalniaczem i działa, ale nie zachwyca płynnością pracy. Muszę jeszcze popracować nad długością orczyków i popychaczy. Na kilkanaście testów podwozie zawsze wyszło ale jedna goleń mi się dwa razy nie schowała, jakoś nieraz blokuje.

---

Walcz, walcz Areczku z tematem. Ja też w AirWolfie musialem nieźle napocić się, aby podwozie prawidłowo działało.
A tak na marginesie - w jaki sposób masz rozwiązane popychacze i osie goleni podwozia? Z jakich materiałów one są wykonane? Wrzuciłbyś fotkę tego mechanizmu - jestem ciekaw, jak to zostało rozwiązane w Twojej makiecie.
W AirWolfie osie mechanizmu chowania pdwozia wykonane są z pręta węglowego. W miejscach, gdzie robaczkami blokowałem ich pozycję lekko nawiercałem w prętach małe gniazda, aby goleń nie obracała się na osi przy większym obciążeniu.

---

Witam, przyszedł moduł TURNIGY i powiem że jak na tą cenę to świeci fajnie, zasilanie od 4 do 6V. Narazie uporałem się z podwoziem tylnym, przednie naciągnięte narazie na gumkę :) poprostu ten plastik od podwozia się gnie, poprostu tu się producent nie popisał. Mechanika jest ustawiona na swoim miejscu narazie wstępnie, ogólnie nic nie chaczy tarcza się podnosi, pochyla i przechyla. Niestety musiałem wyciąć końcówkę ogona żeby wystawała na tyle rura ogonowa, aby można było zamontowac skrzynię ogonową no i popychacze żeby miały miejsce do pracy, jak będzie ogonek chodził to będziemy się zastanawiali co dalej może jakaś szpachla i zakończenie ogona tak jak w oryginale. Na dzień dzisiejszy to montaż ogona i odpalenie heli i wykonanie zawisu , wyważenie itp. Jak to przejdzie to pewnie będzie montaż świateł, pózniej trzeba będzie coś wymyśleć z przednią golenią żeby się ładnie chowała ( w sumie to się chowa, ale pod ciężarem się łamie do środka) i na koniec stateczniki, szyby itp. upiększenie. Zabawa jak dla mnie narazie fajna.

---

Przednia szybka tak,
ale ja bym robił bez bocznych - makiety grzeją się znacznie w środku, szczególnie te mniejsze. Znane są przypadki zniszczenia elektroniki (przegrzanie regulatora) w zamkniętej makiecie i efekt w czasie lotu wiadomy.

---

Andrzejku, dokładnie tak jak piszesz, bo więcej szyb nie dali :D , będzie przednia, no i te dwie górne nad przednią, bocznych nie będzie.

---

No to mnie uspokoiłeś. Bo właśnie kiedyś kolega Bizonik z Epheli tak "zgotował" "oszkoloną" Agustę, że aż ją rozbił.
Areczku, apropos końcówki belki ogonowej, to należy pamiętać, że stałego jej zakończenia nie ma sensu robić, bo każdorazowy demontaż modelu z makiety musi zaczać się od demontażu wirnika ogonowego i mechanizmu sterowania nim. Zresztą naciąg paska też jest kontrolowany i regulowany poprzez tzw koszyk wirnika ogonowego i zawsze lepiej jest mieć choć pośredni dostęp do niego.

No śliczna ta Agusta, a jak dojda jeszcze światełka - no, no

---

Dzięki Andrzejku za wsparcie, :) coś będę ogarniał , narazie cieszą mnie swiatełka. A tym czasem pozdrowienia z CSW ENERGETYK Nałęczów.

---

Oooooo, to mogłeś po drodze zabrać opakowanie promocyjne

---

EHEHE, już przejechałem :D Wyślę Andrzejku

---

Piękna makietka :)

---

No to może zorganizujemy jakiś Zlocik Makiet Helikopterowych w kategorii F4H-P?

---

Witam, Panowie. Podgoniłem trochę z pracą i w sumie prawie wszystko zmontowane w jedną całość do tego stopnia że model powinien już latać, więc kolejny etap to testy już w powietrzu. Dzisiaj na parę sekund zrobiłem zawis, ale w małym pomieszczeniu więc nie ma jakiegoś tam lepszego odniesienia, no ale mam nadzieję że testy niebawem podgonie i nagram materiał z dworu.

Narazie wygląda to tak , zapraszam. ;)

http://www.vimeo....

---

Noooooo Paaaanie,
prezentuje się bardzo ładnie.


Czekamy na filmik z oblotów.

---

Nie dokońca jestem zadowolony z prac, ten ogon mnie denerwuje i nie wiem czy uda się zakończyć tak jak powinno być w oryginale. No i jeszcze stateczniki poziome muszę przymocować.

---

Dorzucam porcyjkę fotek,

---

No ładnie prezentuje się ta Agusta - widzę stateczniki już na miejscu, a gumka jeszcze na miejscu - ;)
Fakt, ogonek wyglądałby znacznie korzystniej, gdyby był zabudowany. Areczku może zrobić by taką formę z pianki w kształcie wydłużonej bańki z końcówkami. Następnie na tej formie nanieść z PET (butelki po napojach) na gorąco właściwą osłonę z pocienionym kołnierzem wpuszczonym w istniejący ogon. A mocowanie osłony, tak jak u mnie w AirWolfie - do osłony przyklejone na żywicę klocuszki/gniazda ze sklejki, do których wkręca się malutkie wkręciki przez stały ogon.

---

Dzięki Andrzejku za cenne rady. Jak ktoś bardzo chce to zawsze coś wymyśli, wziąłem długie cenkie wiertło i przewierciłem się przez statecznik pionowy, włożyłem płaski wkrętak, mała dzwignia i góra statecznika ładnie się lekko rozeszła, wpusciłem kabelki , klej i ścisnałem,, od góry troszkę farbki, i oświetlenie zamontowane bez przewodów na wierzchu, a koniec ogona trochę powycinany ale już jakoś chyba lepiej wygląda.

---

Model wygląda imponująco, tak mnie zaciekawił, że przeprogramuje aparature i poćwicze na symulatorze latanie czymś takim, chyba to będzie długa nauka;)

---

- no pewnie, że wygląda lepiej. Ale myślę, że chyba zbyt daleko idących wycięć dokonałeś w ogonie na samym początku w porównaniu do tego co chciałeś w nim zamontować.
W sumie nie jest źle. Może warto byłoby jeszcze trochę popracować nad liniowością krawędzi wycięć.

---

Jakby szedł jeden popychacz to tak, ale tu niestety sa dwa dość szeroko rozłożone i zeby dobrze pracowały musi być trochę miejsca.

---

Witam, dla niedowiarków filmik. Zima, mroźno , jakoś na lotnisko mi nie po drodze, a za moim miejscem zamieszkania, osiedle blokowiska :) boisko więc jest miejsce. Makieta lata, ale pomimo wyważenia strasznie ucieka na ogon.

Sami zobaczcie,

http://vimeo.com/...

---

Ładnie się prezentuje w locie, a kolorystyka od razu mi narzuciła skojarzenie z Nemo z "Gdzie jest Nemo" :)
Co do zachowania samego modelu to się nie wypowiem, bo się nie znam.
Zastanawia mnie jeszcze jedno, czy podwozie już się chowa tak jak chciałeś?

---

Areczku,
wytrymuj troszeczkę wirnikiem do przodu i będzie dobrze. A z makietami to tak jest (ze względu na ich znacznie większy ciężar w stosunku do podstawowego modelu) , że włożysz pakiet trochę inny się i już CG ucieka.
No ładnie prezentuje się makieta w powietrzu. Może warto byłoby popracować trochę nad wartością obrotów ? ;)
A jak tam Twoje paluszki?

---

A odnośnie niesprawnego podwozia, to mówiłem, że gdzieś widziałem zestaw naprawczy podwozia.
No i proszę uprzejmie, zestaw naprawczy do tej makiety:

Agusta 109 (450) - zestaw naprawczy

Tylko widzę, że trzeba chwilkę poczekać, bo akurat "Out of stock"
ale tu masz jeszcze większy wybór części zapasowych do podwozia i chyba są dostępne:

Agusta 109 (450) - mechanizmy podwozia
Agusta 109 (450) - zestaw naprawczy


Nabądź zestaw drugich kółek w raz z podwoziem, zmień opony na zimowe i będziesz miał wymienne lato - zima. :wink:

---

Arek ,co do trymowanie.....
To ten typ tak ma , niestety :/
Ja u siebie dałem ok 500g na przód i tak ma tendencje do zadzierania nosa do góry
Musisz sie przyzwyczaić i latac :)

---

Zabawy ciąg dalszy czyli jak nie popsuć za szybko makiety.

W związku z tym że regiel delikatnie mówiąc nie wyrabiał w budzie i się grzał trzeba było go zastąpić innym, także 40A pójdzie do szuflady, a zagości 50A - 65A w max. Najfajniejsza rzecz przestrzegam przed serwami Tower pro MG 90S, niby precyzyjne, metalowe zębatki , i tanie. Taniość z jakością w parze raczej nie chodzi, dzisiaj myslałem że po locie spaliły się wszystkie na tarczy, okazało się że schajcowało się jedno blokując popychacze i głowicę. Wczoraj zamówiłem już HITEC 65MG, no ale to już inna kwota, także na dniach czeka mnie wybebeszenie makiety, założenie nowego regla i serw. Zobaczymy co będzie dalej.