Wczoraj na lotnisku odby³y siê chyba pierwsze w tym roku oficjalne loty na pasie modelarskim. Sceneria lekko zimowa, pogoda ca³kiem niez³a, no mo¿e z wyj±tkiem do¶æ mocnego mro¼nego wiatru.
Co do modeli to tylko kilku ¶mia³ków zdecydowa³o siê na latanie (mimo, ¿e sk³ad osobowy by³ sporo wiêkszy). Ja dokona³em praoblotu MIGa29 (którego przej±³em od Robloza ) na nowym napêdzie,. Jak na odrzutowiec przysta³o jest teraz do¶æ szybki i wydaje przepiêkny ¶wist z wysokoobrotowego silniczka.
Potem próbowali¶my polataæ Esiakami, ale wiatr na poziomie 6m/s i przymarzaj±ce do dr±¿ków palce skuteczni ogranicza³y nasz± celno¶æ. Dodatkowo w pierwszej kolejce Robertowi zamarz³ regiel i latali¶my tylko we dwóch z Marcinem. Wynik 0:0 po 3 kolejkach. W miêdzyczasie Robert wykona³ jeszcze jeden do¶æ nerwowy lot ¶wie¿o zrobionym Spadem do WWI. Razem z nami, tylko nieco wolniej lata³ Piotrek K swoim trenerkiem.
Pó¼niej pojawili siê Jurek z Piotrkiem ze swoim Biesem ze ¶wie¿utko zamontowanym nowym 10 centymetrowym silnikiem. To chyba by³ dopiero model na panuj±ce warunki pogodowe. Lata³ tak jakby mu ten wiatr szczególnie nie przeszkadza³. Nie wiem co by³o dalej, bo po godzinie spêdzonej na pasie uda³em siê do¶æ szybko na ciep³± herbatê do domu. Do nastêpnego razu.
pozdrawiam Piotrek Kubissa
Z bals± jest problem i to nie tylko z cen± ( jest mniej wiêcej wszêdzie zbli¿ona) ale i z jako¶ci±. Zamawia³em ostatnio jako standard ale to bardziej ¶rednio twarda i krucha.