Przedstawiam naszego nowego kolegê Jacka i jego dwa fantastyczne modele. Muszê siê przyznaæ, ¿e zosta³em mile zaskoczony. Po pierwsze : poznali¶my siê z Jackiem bodaj¿e na pocz±tku zimy, wtedy podczas bardzo krótkiego spotkania us³ysza³em, ¿e Jacek uczy siê dopiero lataæ. Lot akrobatem, który mogli¶my dzi¶ ogl±daæ ci¶nie na usta pytanie - kiedy ch³opie nauczy³e¶ siê tak lataæ - brawo ! :). Po drugie: szybowiec, którego widzicie poni¿ej zosta³ zrobiony w³asnorêcznie od podstaw przez Jacka. Wykonanie czyste i staranne. Dzi¶ odby³ siê pierwszy lot tego szybowca. Przyznam siê , ¿e mia³em obawy ale szybko okaza³y sie bezpodstawne. Model polecia³ piêknie, pro¶ciutko i po nabraniu wysoko¶ci cudownie zacz±³ szybowaæ. Jacku - tak trzymaj.
Jak przy ka¿dym spotkaniu modelarskim i tym razem nie zabrak³o ESA-maniaków. Muszê siê z Wami podzieliæ moim niezwyk³ym odkryciem. Przygl±daj±c siê uwa¿nie kolegom, którzy bezlito¶nie ganiali co¶ na niebie, nagle u¶wiadomi³em sobie dwie rzeczy. Pierwsza to taka, ¿e Piotr podczas walk, zupe³nie nie patrzy na model (patrz fotka poni¿ej) a w statystykach "ciêæ " deklasuje kolegów - muszê poznaæ t± technikê :)Drugie odkrycie to pewna zale¿no¶æ - jak nie ma ¿adnej publiki to Panowie maj± po 11 cieæ a jak jest publika to ani jednego. Pozdrawiam gor±c± ESA-mianiaków! :)
Z bals± jest problem i to nie tylko z cen± ( jest mniej wiêcej wszêdzie zbli¿ona) ale i z jako¶ci±. Zamawia³em ostatnio jako standard ale to bardziej ¶rednio twarda i krucha.